Inspekcja stanu fundamentów
Dzisiaj rano niespodziewanie na budowie pojawiła się ekipa w celu weryfikacji stanu fundamentu po weekendowych opadach i ewentualnego wznowienia prac. Normalnie wielki plus mają za to bo tak sami z siebie bez telefonu z naszej strony przyjechali chcąc kontynuować prace .
Jedna rzecz jest pozytywna - zdaniem ekipy wykop nie został bardzo naruszony a w tych kilku miejscach gdzie coś się zawaliło to spokojnie się poprawi.
Druga gorsza - jest zdecydowanie zbyt grząsko aby wykonać poprawki i aby betoniarka była w stanie wjechać na działkę.
Cóż musimy więc czekać aż działka przeschnie. Według prognoz opady mają być do wtorku, później czas na schnięcie (o ile prognoza się sprawdzi) myślę więc, że prace będą możliwe dopiero w piątek co da tygodniowe opóźnienie.
Nie jest to oczywiście tragedia ale wkurza bo ledwo rozpoczęte prace a już musiały być przerwane .